ubeczek - Czw Sty 11, 2007 19:11 Temat postu: sony erikson t230 jestem nieszczesliwym posiadaczem telefonu sony erikson t230. porzyczyla go siostra na jakis czas i przestal dzialac, szukalem info o tym telefonie i jest ich masa na alegro z uszkodzeniem takim jak moje. moim zdaniem w telefonie przestal dzialac wyswietlacz ale tego nie moge byc pewny (swoje twierdzenie opieram na tym ze kiedys jak go probowalem wlaczyc to dzwonil do pierwszej osoby na liscie kontaktow tak wiec chyba dzialal teraz przestal nawet to robic) moje pytania to: 1) czy ktos spotkal sie z ta wada i udalo mu sie ja naprawic albo wie o co tu chodzi 2) czy wyswietlacz od telefonu sony erikson t68i podejdzie bo akurat posiadam, nie musi byc idealnie wystarczy ze bede mial komorke stacjionarna 
zgory dzieki jesli ktos sie podejmie tego tematu ja sie nie znam i tylko tak chcialem spytac czy warto kupowac srubokreciki do telefonu zeby podmienic te wyswietlacze do serwisu nie oddaje bo koszt naprawy jest wiekszy od zakupu drugiego telefonu
MaciaSS - Czw Sty 11, 2007 21:29 Siemka, W sumie dość częsty przypadek opisujesz w S/E T230. Najprawdopodobniej upadł ten telefon komuś, komu był porzyczony i są dwie możliwości: albo siadła płyta głowna w telefonie i już nic z niego nie będzie, albo najprawdopodobniej umarł w nim wyświetlacz. Co do wyświetlacza z S/E T68 to nie bedzie pasował..jest zupełnie inny i nie ma takiej możliwości żebyś kupił sobie śrubokręciki i sobie go tam zamontował. Szczerze raczej nic z tego telefonu już nie będzie..jedynie możesz go sprzedać na części lub wymienić LCDka. Pozdrawiam 
|
||||||
